26 grudnia 2010

Życzenie




Świat podobno nie ma granic. Jest szerszy niż widok z kuchennego okna.

Słyszałam, że gdzieś daleko leniwie przeciągają się krajobrazy w kolorach żywszych niż wyprana do czystości powłoczka śniegu. Żyją zwierzęta wzrostem znacznie przewyższające pająka okupującego naszą łazienkę. Bardziej włochate od twoich wszystkich swetrów.

Dziś świat jest tylko w telewizji. Daleki jak mleczna high way. Wyłączasz go zgrabnie jednym pstryknięciem pilota.

Gdybyś pytał o moje świąteczne życzenia, mam tylko jedno. Byś do snu pod głowę podkładał sobie nadal moją dłoń zamiast poduszki. Nie kosztuje wiele, choć jest bezcenne. Spełnia się jednym przymknięciem powiek.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz