W
dobie antygrawitacji prawie wszystko ma przepiórczą wagę. Lekkie
są głowy okradzione ze zmartwień przez najnowszej generacji leki
antydepresyjne. Systematycznie oduczane jedzenia ciała nastolatek.
Coraz bardziej skąpe majtki. Pościel z wełny merynosów. Coca
cola light. Nie
obciążające włosów odżywki. Płyn do płukania tkanin z
lanoliną. Słodycze o zmniejszonej zawartości słodyczy.
Lekkie są
obyczaje. Nie zobowiązujące przyjaźnie. Myśli krążące wokół
spraw wagi nie- państwowej. Słowa puszczane na wiatr. Niedotrzymane
obietnice. Kłamstwa tak przecież bliskie zwykłej nieszkodliwej
fantazji. Oczy bez wyrazu. Występki bez odpowiedzialności. Sumienia
bez wyrzutów. Przestronne wewnętrza bez uczuć.
W dobie
antygrawitacji prawie wszystko ma przepiórczą wagę. Czasem tylko
bywają chwile ciężkie do zniesienia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz